Ostatnio falafele gościły na przyjęciu urodzinowym mojej córki. Dodałam je do menu jak tylko przypomniałam sobie jak szybko i łatwo się je robi. Tym bardziej, jeśli można je upiec i nie trzeba stać przy patelni (i tracić czasu), by je usmażyć.
Trzeba tylko pamiętać by odpowiednio wcześniej wrzucić cieciorkę do namoczenia. I można się delektować pysznymi kotlecikami. Do tego jakiś sos i voila. Danie gotowe.
Składniki
2 szklanki ciecierzycy namoczonej przez noc w wodzie
cebula
1/2 pęczka pietruszki
szczypta kuminu
szczypta chilli
łyżeczka zmielonych nasion kolendry
2 ząbki czosnku
2 łyżki wody
sól
olej słonecznikowy
Wykonanie
- Ciecierzycę zmiel w maszynce do mielenia (ja używam do tego termomiksu). Dodaj posiekaną cebulę, czosnek, zioła i przyprawy. Zmiel wszystko raz jeszcze.
2. Dodaj wodę, wymieszaj. Przykryj folią i wstaw do lodówki na pół godziny. Formuj z masy kulki o średnicy około 4 cm, posmaruj olejem, ułóż na blasze do pieczenia i piecz po około 7 minut w temperaturze 190 stopni z obu stron. Można podawać z humuesm lub jakimś innym sosem na bazie jogurtu oraz piklowanymi warzywami.
Smacznego.
Leave a Reply