Ciastka o smaku chałwowym z dodatkiem czekolady. Ciastka nie są przesłodzone, więc nie każdemu posmakują.
Moje dzieci nie przepadają za smakiem tahini, więc obchodziły je szerokim łukiem. Ale przynajmniej, dzięki temu mogłam bez nerów, że ktoś mi je zaraz podbierze z talerza delektować się nimi przy wieczornej herbatce.
Składniki
115 g masła
140g jasnej pasty tahini
60 g miałkiego jasnego brązowego cukru
1 łyżeczka ekstraktu z wanilii
1 duże jajko
1 żółtko
150g mąki pszennej
pół łyżeczki sody oczyszczonej
pół łyżeczki proszku do pieczenia
pół łyżeczki soli
100g posiekanej gorzkiej czekolady
Wykonanie
Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.
- W misie miksera umieścić masło, tahini i cukier. Utrzeć do powstania jasnej i puszystej masy maślanej. Dodać jajko, następnie żółtko, ucierając do całkowitego połączenia się składników. Dodać wanillię. Następnie wsypać mąkę pszenną, sodę oczyszczoną, proszek do pieczenia i sól, a następnie zmiksować tylko do połączenia się składników, nie dłużej. Dodaj posiekaną czekoladę i wgnieść ją w ciasto.
- Dwie duże płaskie blachy wyłożyć papierem do pieczenia. Niedużą łyżką do lodów (gałkownicą) nabierać ciasto (będzie klejące) i układać na blasze, w sporych odstępach od siebie. Lekko spłaszczyć dłonią.
- Piec w temperaturze 160 stopni (może być ztermoobiegiem) przez około 12 minut, lub ciut dłużej w zależności od wielkości ciastek. Aż do zarumienienia się brzegów. Wyjąć z piekarnika. Poczekać do przestudzenia się ciastek (zaraz po upieczeniu będą bardzo miękkie).
Smacznego. 🙂
Leave a Reply